Stefania, Stefan, sklep

Zwrot Buty Damskie Sklep wydawał się doskonałą nazwą dla pierwszej działalności gospodarczej Stefanii. Dziewczyna, choć młoda, w całym mieście wyróżniała się przedsiębiorczością. Kochała życie, śpiew i kochała damskie buty, dlatego w wieku lat dziewiętnastu, kiedy większość koleżanek spędzała czas na nauce lub imprezach, Stefania przesiadywała w firmie wujka Stefana, obserwując pracę sprzedawców, buty skórzane i sam sklep.

Stefan był właścicielem firmy, odkąd najstarsi mieszkańcy pamiętali. Jego życie kręciło się wokół jego działalności zawodowej. Kochał buty damskie i kochał swój sklep, był też urodzonym sprzedawcą. Mimo sędziwego wieku, Stefan do dziś spędzał w sklepie każdą wolną chwilę. Młodsi pracownicy na jego obecność reagowali różnie. Szef był postacią pół legendarną, a wraz ze swoimi czerwonymi lakierkami i złotą laską budził w młodszych kolegach całą paletę uczuć, od podziwu, przez strach, niesmak, przerażenie, aż po nieśmiałą sympatię. Gdy tworzył swój biznes, nikt jeszcze nie myślał, że w tym miejscu będzie kiedyś stał sklep internetowy a na półkach błyszczeć będą buty damskie.

W długie jesienne wieczory Stefan lubił siadywać w oknie sklepu, już po zamknięciu, z filiżanką herbaty z rumem, książką i telefonem komórkowym. Często wtedy włączał muzykę nagrywaną w latach swej młodości, wspominając buty skórzane i swój pierwszy sklep, mieszczący się przed wojną przy ulicy Wodnej w Poznaniu. Mężczyzna zawsze był zwolennikiem nowoczesnych technologii, odkąd poznał twórczość Lema, oczyma wyobraźni widział już swoją działalność, jako sklep internetowy i widział obuwie damskie za elektrycznymi szybami internetu, mało precyzyjnie, lecz bardzo pewnie.